Już od dłuższego czasu mówi się o nowy Diabełku. Zmianie ulegnie m.in. grafika która z 2D stanie się 3D. Co ciekawe fani zrobili petycję - według nich grafika jest zbyt kolorowa, i psuje klimat gry (zebrali już ponad 50 tyś. głosów). Mówimy oczywiście o screenach, które udostępnili nam twórcy gry. Teraz nie jest to już Blizzard Nord - twórca jedynki i dwójki.
Co do fabuły:
Bohaterowie odpowiedzialni za zniszczenie mrocznej trójcy oszaleli. 20 lat później Decard Cain przybywa do katedry w odbudowanym już Tristram. Wkrótce kometa spada na miasto i Cain podejrzewa że tym razem trzeba się będzie też przeciwstawić siłą niebios. Nie jest pewne czy w tej części pojawi się Diablo.
Wiadomo już też coś o klasach postaci. Ujawniono informacje ze w D3 będziemy walczyć stary dobrym barbarzyńcom oraz czarownikiem (mieszanka czarodzieja i nekromanty).
I jeszcze jedno - na 99% Battle.net będzie dostępny bez abonamentu.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lip 30, 2008 8:44 am
Klemens ma absolutną rację - nie zmieni się nic - fabuła nadal będzie opowiadała o walce z siłami piekielnymi, gra dalej pozostanie w rzucie izometrycznym (za co chwała twórcom), a rozgrywka będzie w dalszym ciągu położona głównie na nieprzerwaną akcję.
Co mnie martwi? Martwi mnie to, że Diablo pójdzie właśnie za bardzo w stronę RPG-a - co to będzie za diablo z bardzo rozbudowanymi questami czy też rozbudowanym systemem rozwoju postaci? To już nie będzie to diablo, które pamiętamy.
Okładam jednak niemałe nadzieje w owym produkcie - obecność Tristam i starego, dobrego Decarda potwierdza, że autorzy nie zapomnieli o poprzedniczkach.
Co do klas? Nie musi być ich dużo byleby znalazło się miejsce na łowcę/amazonkę - tutaj jest obawa między innymi właśnie do klas postaci - gra straci swój klimat kiedy przy tworzeniu postaci będzie można wybrać więcej opcji niż klasa i wpisanie imienia ?
Mikiss napisał/a:
I jeszcze jedno - na 99% Battle.net będzie dostępny bez abonamentu.
To jest akurat pewne w 100 % - Ideą serwisu battle.net było, jest i będzie umożliwienie rozgrywek internetowych graczom z całego świata - i akurat tutaj o jakiekolwiek koszty sie nie martwię bo ich nie będzie.
Klemens napisał/a:
Swoją drogą - Diablo nie jest (c)RPG.
Ale jest świetną grą akcji z elementami RPG i świetną fabułą i naprawdę szkoda było by zmarnować tak świetny projekt. Oby ponownie ludzie nie skupili się na oprawie graficznej tylko zrobili grę w starym, niezapomnianym stylu.
To jest akurat pewne w 100 % - Ideą serwisu battle.net było, jest i będzie umożliwienie rozgrywek internetowych graczom z całego świata
Ideą tak, lecz Blizzard już raz odstąpił od tej idei - przy WoWie.
Hunter napisał/a:
Ale jest świetną grą akcji z elementami RPG i świetną fabułą
Jeżeli Diablo ma świetną fabułę, to mój język już nie znajdzie właściwego słowa na określenie historii, z którą mieliśmy do czynienia choćby w takim Tormencie...
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lip 30, 2008 10:18 am
Klemens napisał/a:
Ideą tak, lecz Blizzard już raz odstąpił od tej idei - przy WoWie.
Drogi Klemensie przecież World of Warcraft nie korzysta z serwisu Battle.net a z prywatnych serwerów postawionych w profesjonalnych serwerowniach - w skrócie - WoW działa na tak zwanych lodóweczkach, na BN nie miałby się szans utrzymać - Battle.net od zawsze proponował rozgrywki do określonej liczby graczy i nie zapominajmy jednej, bardzo ważnej rzeczy - battle.net to jedynie sieć, serwis, a zarazem miejsce gdzie gracze sie spotykają - rozgrywki hostujemy my czyli gracze, a przez BN jedynie one idą drogą kabelkową
Klemens napisał/a:
Jeżeli Diablo ma świetną fabułę, to mój język już nie znajdzie właściwego słowa na określenie historii, z którą mieliśmy do czynienia choćby w takim Tormencie...
Zdecydowanie źle mnie zrozumiałeś. Nie mówimy tu o wielowątkowej fabule pełnej niespodziewanych zwrotów akcji czy też fabule, na którą opowiedzenie zeszłoby tysiąc stron maszynopisu pisanych maczkiem . Jeżeli chodzi o Planescape Tormient to owszem gra jest absolutnie genialna podobnie zresztą jak jej podpodgatunkowi bracia (mówie w ten sposób bo to jest jakby podgatunek gier RPG) czyli niewątpliwie Baldurs Gate czy też Icewind Dale (W tym wypadku zdecydowanie mój konik z tej trójki, ile czasu się spędziło przy pierwszej części ).
Ale przy założeniu, że patrzymy na diablo jak na grę z podpodgatunku RPG jakim jest Hack & Slash (czyli nie oszukujmy się jest to notabene gra akcji z elementami Role Playingowymi w ilościach zależnych od tytułu) to fabułą Diablo jest dosyć mocną stroną serii ponieważ obydwie gry z serii łączy jedna linia fabularna która ciągnie się przez dosyć długi czas rozgrywki, a dodajmy do tego jeszcze kontynuację przygody w części 3.
Do tego otrzymujemy oryginalne postacie - nie wiem jak Tobie, ale mi takie osobliwości jak Decard Cain czy kowal z Tristam utknęły w pamięci na bardzo i nie wydaje mi się, żeby się szybko ulotniły .
Do tego historia przedstawiona w grze jest opowiedziana dynamicznie przez co nie nudzi.
Na plus można zaliczyć jeszcze gotycko horrorowy klimat i parę zwrotów akcji których moglibyśmy się nie spodziewać - tak więc nie oszukujmy się jako, ze Diablo ma niezłą linię fabularną, a porównywanie owej fabuły do fabuły z gier pokroju Elder Scrolls czy wspomnianego już wcześniej Planescape Tormient nie ma większego sensu ponieważ fabuła w Diablo jest tak jakby dodatkiem do tej wybuchowej mieszanki i mimo tego iz nie odgrywa tutaj pierwszych skrzypiec wypada o dziwo dobrze.
No co, nie ma na forum działu hack&slash . Diablo mi sie bardziej kojarzy z cRPG niż ze strategia
Hunter napisał/a:
w rzucie izometrycznym (za co chwała twórcom)
Nie wyobrażam sobie Diablo z kamerą za postacią.
Hunter napisał/a:
ponieważ fabuła w Diablo jest tak jakby dodatkiem do tej wybuchowej mieszanki i mimo tego iz nie odgrywa tutaj pierwszych skrzypiec wypada o dziwo dobrze.
Świetnie to ująłeś.
Cytat:
Czyli tak naprawdę nie zmieni się nic.
Mechanika gry się nie zmieni, ale możliwość na przykład rozwalania ścian jest ciekawa.
Z reszta nowe Diablo nawet jeżeli będzie grą słabszą od "Dwójki" na pewno będzie warto i tak przejść (ile to już razy zabiłem Diablo? raz... dwa... siedemnaście...)
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lip 30, 2008 11:16 am
Mikiss napisał/a:
ale możliwość na przykład rozwalania ścian jest ciekawa
Podnoście mnie spadłem na ziemie na wskutek załamania nerwowego
Mikiss napisał/a:
ile to już razy zabiłem Diablo?
I zabijesz jeszcze raz i jeszcze dwa o ile się pojawi w części trzeciej
Ogólnie rzecz biorąc trafiła mnie prosto w serce informacja o rozwalaniu ścian - to nie przejdzie moim zdaniem, ten pomysł to całkowity niewypał.
Mikiss napisał/a:
Nie wyobrażam sobie Diablo z kamerą za postacią
Niestety w dzisiejszych czasach należy sie spodziewać wszystkiego dlatego też gdy zobaczyłem pierwsze screeny to zacząłem wierzyć, że coś z tego będzie .
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lip 30, 2008 12:04 pm
Nie będziemy dobrej myśli a przynajmniej ja.
A dlaczego? Ano dlatego, że już wiele razy było udowodnione, że nowe pomysły w nowych odsłonach klasyków gier komputerowych się nie przyjmują i jedyne co robią to psują całą przyjemność płynącą z gry.
Drogi Klemensie przecież World of Warcraft nie korzysta z serwisu Battle.net a z prywatnych serwerów
To tylko kwestia nazewnictwa Choć osobiście jestem przekonany, iż multi D3 faktycznie będzie jeszcze bezpłatny, formuła WoWa bowiem jeszcze się nie wyczerpała, zaś rolą D3 będzie utrzymanie przy marce Blizzarda tych graczy, którzy mogliby odczuć pociąg do tańszych mmorpgów konkurencji.
Hunter napisał/a:
Ale przy założeniu, że patrzymy na diablo jak na grę z podpodgatunku RPG jakim jest Hack & Slash
Pytanie brzmi, czy klasyczny hack&slash jest tak naprawdę RPGiem. I choć powszechnie - acz właściwie z nieznanych tudzież nieprzemyślanych przyczyn - tak się właśnie uważa, to moim zdaniem jest to bzdura. RPG = role-playing game, czyli gra w odgrywanie ról. A o jakim odgrywaniu ról może być mowa w przypadku Diablo? Przecież tu nie ma mowy o jakimkolwiek wczuciu się w postać, podejmowaniu jakichkolwiek wyborów - robimy dokładnie to, co twórcy nam nakazali, bez żadnej alternatywy.
Hunter napisał/a:
Do tego otrzymujemy oryginalne postacie - nie wiem jak Tobie, ale mi takie osobliwości jak Decard Cain czy kowal z Tristam utknęły w pamięci na bardzo i nie wydaje mi się, żeby się szybko ulotniły
Pardon, ale co w nich jest takowego nowego, odkrywczego czy oryginalnego? To że jeden siedzi koło studni i opowiada różne historie, drugi zaś jest na wskroś typowym handlarzem, jakich w cRPGach były tysiące?
Hunter napisał/a:
ponieważ fabuła w Diablo jest tak jakby dodatkiem do tej wybuchowej mieszanki
I właśnie to jest tylko potwierdzenie na rzecz mojej tezy, iż Diablo nie jest cRPGiem - fabuła w tychże zawsze bowiem jest kluczowym elementem, a nie li tylko "dodatkiem".
Mikiss napisał/a:
Diablo mi sie bardziej kojarzy z cRPG niż ze strategia
Ja bym powiedział, iż jest to klasyczna gra akcji - w dawnych czasach wyróżniano gry-niszczyciele joysticków, Diablo zaś nazwałbym masakratorem myszki.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lip 30, 2008 8:25 pm
Klemens napisał/a:
Hunter napisał/a:
Drogi Klemensie przecież World of Warcraft nie korzysta z serwisu Battle.net a z prywatnych serwerów
To tylko kwestia nazewnictwa
Tutaj bym się sprzeczał jako, że pomiędzy profesjonalnymi serwerami do WoW'a, z których korzystają tysiące graczy naraz, a siecią (nie serwerem!) BN gdzie nie ma zhostowanej ani jednej gry jest nie mała różnica .
Klemens napisał/a:
Pytanie brzmi, czy klasyczny hack&slash jest tak naprawdę RPGiem.
W tej kwestii, jak i w poniższej:
Klemens napisał/a:
RPG = role-playing game, czyli gra w odgrywanie ról. A o jakim odgrywaniu ról może być mowa w przypadku Diablo?
Się z Tobą zgodzę, ale ponownie zauważ - RPG jako Role-Playing Game w ogóle nie mają czegokolwiek wspólnego z komputerami natomiast cRPG czyli Computer Role Playing Game owszem w dalszym ciągu opiera się na odgrywaniu ról aczkolwiek główny zamysł tego dotyczy rozwijania swego komputerowego oblicza. W jednym przypadku nacisk na to położono większy, w innym - mniejszy, najlepszym przykładem jest tutaj Diablo.
Klemens napisał/a:
Pardon, ale co w nich jest takowego nowego, odkrywczego czy oryginalnego?
Wszystko Dla każdego fana gier RPG czy też ludzi, którzy z fantasy mają do czynienia niemal codziennie i potrafią wczuć się w dobry klimat w trybie natychmiastowym mają bardzo dużo. Nie tyle oryginalnego, a interesującego. Czy nie interesujący jest dla Ciebie starzec przy fontannie opowiadający wyśnione historie o prastarym Panu Ciemności?
A czy nie jest dla Ciebie ciekawy zmęczony życiem Kowal, który małemu miasteczku pomaga obronić się przed siłami zła (Notabene w obydwu tychże przypadkach historia jest kontynuowana w następnej odsłonie serii)? Klemensie wystarczy odrobina wyobraźni, zafascynowania i zaangażowania a wszystko stanie się tajemniczo ciekawe
Klemens napisał/a:
I właśnie to jest tylko potwierdzenie na rzecz mojej tezy, iż Diablo nie jest cRPGiem - fabuła w tychże zawsze bowiem jest kluczowym elementem, a nie li tylko "dodatkiem".
Ponownie się z Tobą nie zgodzę - może w RPG'ach tak, ale nie w cRPG'ach gdzie możemy zliczyć ich wiele odłamów - w jednym przypadku fabuła odgrywa pierwsze skrzypce, a w drugim przypadku nie .
Klemens napisał/a:
Diablo zaś nazwałbym masakratorem myszki.
No tutaj nie pozostaje mi nic innego jak tylko przyznanie Ci racji (Choć przyznam, że więcej czasu spędziłem przy konsolowej wersji Diablo 1 ze względu na brak komputera [ na PSX też się fajnie grało ])
Cytat:
Hello, my friend, stay a while and listen...
Ahh ile ja się tego nasłuchałem To były czasy - aż sobie chyba zainstaluje ponownie jedynkę
RPG jako Role-Playing Game w ogóle nie mają czegokolwiek wspólnego z komputerami natomiast cRPG czyli Computer Role Playing Game owszem w dalszym ciągu opiera się na odgrywaniu ról aczkolwiek główny zamysł tego dotyczy rozwijania swego komputerowego oblicza.
A co to niby jest "komputerowe oblicze"? Literka (c) oznacza, iż już nie wszystko musi się rozgrywać w wyobraźni czy też nie wszystkie obliczenia trzeba wykonywać na kartce papieru - ale tylko to! A nie że nagle fabuła jest nieistotna, albo że gra już ma nie polegać na odgrywaniu ról... CRPG różni się od RPG owym C, a nie brakiem RP - jak w Diablo.
Hunter napisał/a:
W jednym przypadku nacisk na to położono większy, w innym - mniejszy, najlepszym przykładem jest tutaj Diablo.
Tylko że w Diablo na to nie położono ŻADNEGO nacisku.
Hunter napisał/a:
Czy nie interesujący jest dla Ciebie starzec przy fontannie opowiadający wyśnione historie o prastarym Panu Ciemności?
Równie interesujący co konstrukcja cepa. Tego rodzaju fabułę można spotkać nawet w grach logicznych w rodzaju Tetrisa (ułóż bloczek, a ocalisz świat przed dominacją Zła).
Hunter napisał/a:
A czy nie jest dla Ciebie ciekawy zmęczony życiem Kowal, który małemu miasteczku pomaga obronić się przed siłami zła
To chyba w 90% innych "crpgów" natykamy się w trakcie gry na 20 tego rodzaju postaci. Faktycznie, bardzo ciekawe, zieew, a jak tym razem się nazywasz kowalu, zieew...
Hunter napisał/a:
Klemensie wystarczy odrobina wyobraźni, zafascynowania i zaangażowania a wszystko stanie się tajemniczo ciekawe
To prawda, Pasjans także...
Hunter napisał/a:
Ponownie się z Tobą nie zgodzę - może w RPG'ach tak, ale nie w cRPG'ach gdzie możemy zliczyć ich wiele odłamów - w jednym przypadku fabuła odgrywa pierwsze skrzypce, a w drugim przypadku nie
Gra bez fabuły (a taką w istocie jest Diablo, zawsze bowiem idzie o to samo - przyj naprzód i masakruj kolejne miliony wrogów) nie jest cRPG, bo po prostu nie jest RP - to tylko cG, computer game.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lip 31, 2008 7:32 am
Klemens napisał/a:
To prawda, Pasjans także...
Wyczuwam sarkazm
W tych wszystkich twoich wypowiedziach ponownie Ci powiem, ze patrzysz się na diablo jak na grę, w której chodzi tylko o masowy mord - owszem to jest kwintesencja gry, ale, żeby zobaczyć, że ma jakąś fabułę musisz się wczuć
A czy nie jest dla Ciebie ciekawy zmęczony życiem Kowal, który małemu miasteczku pomaga obronić się przed siłami zła
To chyba w 90% innych "crpgów" natykamy się w trakcie gry na 20 tego rodzaju postaci. Faktycznie, bardzo ciekawe, zieew, a jak tym razem się nazywasz kowalu, zieew...
No a w ilu z tych cRPGów spotykasz tego kowala w drugiej części opętanego przez zło, w zniszczonym mieście z poprzedniej części gry. Fabuła w Diablo jest może i prosta ale jest.
No a w ilu z tych cRPGów spotykasz tego kowala w drugiej części opętanego przez zło, w zniszczonym mieście z poprzedniej części gry. Fabuła w Diablo jest może i prosta ale jest
Sorki, ale dokonywanie się tego rodzaju zmian "z części na część" nie świadczy dobrze o fabule tak jednej jak i w drugiej - w obu postać jest jednowymiarowa, raz biała, drugi raz czarna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum