Ja grałem kilka ładnych lat
mam pare kart jeszcze! i chyba sie z nimi nie rozstane do konca zycia nawet jak nie bede grac juz tak na dobre zawsze bede mial chociazby jedna karte z Magic the Gathering, moge stwierdzic ze to znakomita gra karciana jesli ktokolwiek raz sprobuje ten moze zapomniec inny swiat chyba że:
- Jest juz na emeryturze (chodz poznalem na jednym turnieju bodajże w gdansku nie jestem pewny starszego pana po 40 ktory grywal jeszcze w Magica)
-Jest niepoprawny inteligentnie
-Jest osoba o ciezkim kalibrze mozgowym
itp.
moge odradzic ludziom ktorzy nie maja zaufanych przyjaciol, karty niektore sa naprawde duzo warte
lub zapoznac sie dobrze z cennikiem i uczciwie sie wymieniac
pozdrawiam wszystkich Magikowców rpgowcow strategow i wogole wszystkich ludzi ktorzy zajmuja sie niekonwencjonalnymi rzeczami
polecam pograc w larpa w nocy gdzies w lesie to tak przy okazji (chyba powinienie, tez zajrzec na forum rpg zaraz to zrobie )
narka
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 25, 2007 2:06 pm
Coś cicho się zrobiło o magicu więc pozwolę sobie odświeżyć temat.
Otóż gram od kilku miesięcy - czy po za mną gra na tym forum jeszcze ktoś w tą wspaniałą grę?? Jeśli tak to jestem gotów do wymiany poglądami
U mnie swego czasu grała w to cała klasa i (w momencie szczytowej popularności) na każdej szkolnej ławce ktoś kładł "landy" albo "wchodził za ileśtam". Niektóre talie były napradę imponujące, a na przerwach pieniądze przelewały się (talie kupowane nawet po 600 zł, co i tak jak na Magica jest dalekie od ideału)
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 9:43 am
Ja powiem tak: w moim otoczeniu mało osób gra w tą grę bo mnie otaczają rówieśnicy o niewielkim rozumku i tolerują tylko super komputery z najnowszą fifą
No w sumie gram rzadko, ale trochę kart mam.
Nawet kilka zabawnych talii się znajdzie.
Sporo grałem w MtG Microprose, a nawet w betę MtG na stronie Wizardów.
W sumie z karcianek ostatnio mnie interesuje StarChamber.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Gru 02, 2008 4:27 pm
A kiedy to było bo przestałem się łapać w tych datach ?
Ja pamiętam, że podstawową talię miałem z zielono niebieskiej Dissension (przy kolorach zostałem), ale teraz to wszystkie sety są wymieszane )
Oh my people, Dissension? To coś takiego w ogóle było? Odyseja to czasy mojego gimnazjum i 7 ed. czyli orientacyjnie 2000-2003. Pierwsza talia była biało-niebieska, bo taka była lokalna moda (której wszyscy głęboko pożałowaliśmy). Później raczej białozielona, czasem kombinowałem z czerwoną.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum