Przecież nie przeczę, że należało tłuc, tłuc i tłuc (sama radość)- mówię tylko, że teraz też by się znalazł ktoś kto postanowiłby jednak nie tłuc i odpuścić tego Łukaszenkę tak jak kiedyś odpuściliśmy Petlurę. Mimo wielkiej naturalności owego sojuszu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum